top of page
.png)
Strona główna / Zwiedzanie / Londyn w 3 dni
LONDYN W 3 DNI
Spędzasz 3 dni w Londynie i zastanawiasz się, jak zaplanować pobyt w mieście – w tym zwiedzanie wszystkich najważniejszych atrakcji bez chaotycznej bieganiny? Od kultowych atrakcji po perełki – ten przewodnik pomoże Ci w pełni wykorzystać każdy dzień w tym niezwykłym mieście.
SHARE
POZNAJMY SIĘ
hejka!
Pisałam już to w swoich wcześniejszych wpisach, że Londyn jest naprawdę dużym miastem. Nie ma opcji, że zobaczysz wszystko za pierwszym razem, ale możesz zobaczyć wszystko to, co wcześniej wybierzesz i dobrze zaplanujesz!
Poniżej mam dla ciebie gotowy plan, który łączy klasykę, lokalne klimaty i popkulturowe perełki. Myślę, że to dobry plan dla osób, które odwiedzają Londyn po raz pierwszy. Zapraszam!
Zrodzone z mojej pasji do podróży i dzielenia się przeżyciami, znajdziecie tu kolekcję przewodników po Londynie i dzienników podróżniczych z różnych miejsc w Anglii i Europie. Zaparz herbatę, usiądź wygodnie i wyruszamy razem w przygodę!
Dzień 1 – Klasyczne atrakcje Londynu w 1 dzień
Wiecie, jak jest – na początku wycieczki ma się najwięcej sił oraz motywacji do chodzenia i zwiedzania. Dlatego też myślę, że na pierwszy ogień powinny pójść wszystkie tzw. klasyczne i historyczne atrakcje, które każdy z nas widział w telewizji albo na pocztówkach.
Rano
Dzień rozpocznij, stawiając się najedzonym w Hyde Parku. To dobre miejsce na rozpoczęcie zwiedzania miasta ze względu na jego centralne położenie. Sąsiaduje bezpośrednio z Buckingham Palace i St. James’s Park, w których stronę możesz zmierzać.
Dygresja – uwielbiam wczesnojesienne spacery po Hyde Parku, gdzie naprawdę można poczuć złotą jesień. Cudo! 🍂
Mała rada: to dopiero początek trasy, więc w miarę możliwości staraj się nie zbaczać z niej za bardzo, bo później może zabraknąć ci siły na dalsze chodzenie. Na pierwszy raz fajnie jest przespacerować się po Hyde Parku, niekoniecznie się w nim „zanurzać”.
Westminster Abbey, Elizabeth Tower (Big Ben) i Pałac Westminsterski (Palace of Westminster) – to atrakcje, które możesz obejrzeć z zewnątrz. Dla pasjonatów tematu – jeśli chcesz zwiedzić te obiekty, zarezerwuj wcześniej bilety na ich oficjalnej stronie.
Przejdź przez Westminster Bridge na drugą stronę rzeki – stamtąd widok na pałac jest naprawdę super. Najprawdopodobniej w tym momencie zwiedzania poczujesz chęć na przerwę – to miejsce nadaje się do tego wyśmienicie.
Gdy już nabierzesz sił, rusz w stronę Borough Market (tak, właśnie tam zjesz swój lunch), mijając po drodze London Eye, Tate Modern i Teatr Szekspirowski (Shakespeare’s Globe). Ten spacer zajmie ci mniej więcej 30–40 minut, ale jest absolutnie tego wart – dzięki tej trasie zobaczysz drugi brzeg Londynu i rozpościerający się z niego widok (w tym na przepiękną Katedrę św. Pawła).
Niektórzy powiedzą, że Borough Market to najbardziej oczywista i turystyczna opcja jedzeniowa w centralnym Londynie. Ja jednak uważam, że mimo tłumów, które przy weekendzie naprawdę potrafią się tam zebrać, Borough Market oferuje świeże, różnorodne i przystępne cenowo jedzenie dla każdego turysty. Jeśli nie jesteś pewien, na co masz ochotę – przejdź się po markecie i zobacz wszystkie opcje!
NAJWIEKSZE ATRAKCJE LONDYNU
Popołudnie
Popołudnie zaczynamy od wizyty w nowoczesnym i inspirującym Tate Modern – muzeum sztuki współczesnej z darmowym wstępem i przestrzenią, w której łatwo przepaść na dłużej, szczególnie w deszczowe dni. Jeśli lubisz sztukę, warto zajrzeć wcześniej na ich stronę i sprawdzić, jakie wystawy są aktualnie dostępne – większość jest bezpłatna, ale zdarzają się też wyjątkowe, płatne ekspozycje.
Jeśli to nie brzmi jak coś, co by cię interesowało, przejdź do następnej atrakcji – Sky Garden.
Sky Garden to taras widokowy, z którego za darmo można podziwiać panoramę Londynu. Ze względu na brak opłat, miejsce wprowadziło rezerwacje – nie zapomnij zrobić ich przed wyjazdem! Alternatywą jest The Shard, ale tam wejście jest płatne.
Na sam koniec dnia kierujemy się do Tower of London i spacerujemy przez ikoniczny Tower Bridge, który o zachodzie słońca prezentuje się absolutnie super.
Wieczorem przejdź się na Trafalgar Square, Soho, China Town i Covent Garden. Jestem pewna, że jedna z tamtejszych knajpek przypadnie ci do gustu.
Tylko bądź czujny na klasyczne pułapki turystyczne – ceny dań i napojów bywają tam nieadekwatne do jakości. Niezawodny sposób: sprawdzaj opinie na Google Maps.
Dzień 2 – Lokalne klimaty i alternatywny Londyn
Rano
Dzień 2! Trochę niestandardowo, ale polecam zacząć poranek od Camden Town – już tłumaczę, dlaczego. Camden Town to dzielnica, która przez wielu kojarzona jest z Amy Winehouse. To właśnie tutaj artystka imprezowała, a samo miejsce jest mini stolicą funku i londyńskiej alternatywy.
Moim zdaniem fajnie jest tu przyjść, zanim pojawią się tłumy ludzi – na spokojnie pooglądać murale i wypić poranną kawkę.
Następnie udaj się na Primrose Hill i do Primrose Bakery – zobaczysz stamtąd piękny, darmowy widok na Londyn. Naprawdę polecam!
Spacerkiem przez Regent’s Park (gdzie znajduje się również londyńskie zoo) przejdź w stronę Little Venice, a dalej kanałami do Portobello Road Market i dzielnicy Notting Hill. Tam polecam zrobić sobie przerwę na lunch.
-
Camden Town
-
Primrose Hill
-
Regrent's Park
-
Little Venice
-
Portobello Road Market
Notting Hill to jedna z najpiękniejszych i najbardziej kolorowych dzielnic Londynu, symbol brytyjskiego uroku. Znana przede wszystkim z filmu o tym samym tytule, w rzeczywistości ma jeszcze więcej do zaoferowania.
Spacerując po jej ulicach, szybko dostrzeżesz charakterystyczne pastelowe kamienice, które nadają temu miejscu wyjątkowy klimat. Portobello Road z jej słynnym rynkiem, pełnym straganów z antykami, ubraniami vintage i lokalnymi produktami, to absolutna perełka tej dzielnicy – idealna na popołudniowe zakupy lub po prostu na chłonięcie atmosfery.
Notting Hill to także dom Notting Hill Carnival – jednego z największych i najbardziej kolorowych festiwali w Londynie. Co roku w sierpniu ulice zamieniają się w wielką imprezę pełną tańca, muzyki i kolorowych strojów. Porównałabym to trochę do karnawału w Rio.
To wydarzenie przyciąga ludzi z całego świata i pokazuje, jak różnorodne kulturowo i artystycznie jest to miejsce. Jeśli odwiedzisz Londyn w tym okresie, nie przegap tej okazji – ale zachowaj ostrożność, bo bywa tam tłoczno i czasem niebezpiecznie.
Po południu
Po lunchu masz kilka opcji:
-
Zostań w Notting Hill i buszuj po sklepikach i straganach – naprawdę jest w czym.
-
Wybierz spacer do Kensington Gardens i odwiedź Pałac Kensington – wejście jest płatne, ale warto.
-
Wróć do centrum (metrem ok. 30 min lub spacerem ok. 1,5 h) i odwiedź British Museum lub jedno z innych londyńskich muzeów z darmowym wstępem.
Decyzja należy do ciebie – którejkolwiek opcji nie wybierzesz, nie będziesz żałować.
Dzień 3 – Widoki, historia i kreatywność Londynu
Rano
Ostatni dzień przed wyjazdem jest najluźniejszy pod względem długości chodzenia i liczby atrakcji.
Z samego rana wskocz w DLR lub Uber Boat i rusz do Greenwich, gdzie zobaczysz Południk Zero, Królewskie Obserwatorium i zaliczysz spacer po Greenwich Park.
Nalunch - na lokalnym markecie znajdziesz wszystko: gruzińskie chaczapuri, karaibskie curry, empanady – ja jadłam empanady i były naprawdę smaczne.
Do centrum wróć Uber Boatem – widok na Tamizę z tej perspektywy to obowiązkowy punkt programu!
Nie trzeba rezerwować miejsc – wystarczy przyłożyć swoją kartę płatniczą przy wejściu na łódkę. Nie jest to najtańszy środek transportu, ale naprawdę warto.
Jeśli chcesz trochę zaoszczędzić, rozważ The London Pass.
Rada: sprawdź godziny kursów łodzi, by nie przegapić ostatniego w stronę centrum. Około godziny 17–19 robi się tłoczno, więc wybierz wcześniejszy kurs – łódka będzie mniej pełna i masz pewność, że się załapiesz.
Po południu odkryj Shoreditch i Spitalfields – tutaj street art miesza się z designem, niezależnymi sklepami i kreatywną energią. To także świetne miejsca na ostatnią kawę lub pinta.
Na Shoreditch znajdziesz wiele ciekawych restauracji na kolację i idealne miejsce na ostatni spacer przed wyjazdem.
Mieszkając w Londynie ponad 5 lat, nauczyłam się doceniać różnorodność jego dzielnic i dynamiczną, kreatywną atmosferę miasta. Wciąż zachwyca mnie możliwość spacerowania po historycznych zakątkach, które mają setki lat.
Niezależnie od tego, czy spędzam zimowy wieczór przy kominku w pubie, czy korzystam z długich letnich dni w londyńskich parkach – to miasto jest doskonałe o każdej porze roku.
Jeśli planujesz swoją pierwszą wizytę w Londynie, trzy dni to idealny czas, by poznać to miasto – zobaczyć najbardziej znane atrakcje i odkryć kilka wyjątkowych dzielnic.
bottom of page